Maja Michalska Życie codzienne, w Poznaniu, w czasach PRL-u

promotor: prof. dr hab. Andrzej Bobrowski
Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu
Wydział Grafiki i Komunikacji Wizualnej

biografia

ur. w 1994 r.

 Absolwentka Grafiki Warsztatowej na Uniwersytecie Artystycznymw Poznaniu z dyplomem magisterskim w Pracowni Wypukłodruku - 2019 rok.

W swoich pracach łączy techniki warsztatowe, linoryt, sitodruk czy offset jak i cyfrowe. Eksperymentuje z formą na granicy między użytkowością a artyzmem w sztuce. Często odwołuje się do tradycji Polskiej Szkoły Plakatu i ilustracji z lat 50-80, oraz przekazuje swoją fascynację estetyką PRL-u. Nie stroni od humoru, ukrytych anegdot i gier słownych, które służą jej za most do głębszych, bardziej poważnych zagadnień, takich jak: przemijanie, problemy społeczne, nierówności.

Brała udział w 1 wystawie indywidualnej oraz 5 wystawach zbiorowych.

Grand Prix 2019 w kategorii artystycznej najlepszy dyplom na UAP w 2019 roku w Konkursie im. Marii Dokowicz.

autokomentarz

Praca dyplomowa zamknięta jest w dwóch przestrzennych płaszczyznach; pierwszą z nich jest książka, a jej dopełnieniem jest scenografia, którym stanowi jej tło, czyli odwzorowany pokój rodem z PRL-u.

Książka ilustruje wydarzenia, miejsca, obiekty z czasów PRL-u w Poznaniu, które zostały w pamięci ówczesnych poznaniaków. Moim celem było utrwalenie, przekazanie i przypomnienie wspomnień i zaciekawienie nimi także i młodszych pokoleń. Życie codzienne poznaniaków lat 50-80-tych pokazane jest w dziesięciu rozdziałach, każdy opowiada o innej dziedzinie m.i.n. usługach, szkolnictwie, przemyśle, motoryzacji, sporcie. Ilustracje jak i opisy powstały na podstawie wywiadów z mieszkańcami, książek, kronik, artykułów i dokumentacji fotograficznej Poznania. Na grafiki wykonane w technice offsetu naniesiony jest suchy druk, w technice linorytu, który uwypukla wybrane kształty.

Parę stron zrobionych z gazet z lat 70-80-tych, rysunkowa szara forma grafik, jak i strony wykonane z różnych rodzajów papieru, tak jak pokój oddają klimat i pomagają zanurzyć się czytelników w PRL-owską rzeczywistość.