Magdalena Starzyńska Kapsuły

promotor: prof. dr hab. Joanna Piech-Kalarus
Uniwersytet Śląski w Katowicach
Wydział Artystyczny w Cieszynie

biografia

2007-2010 Liceum Ogólnokształcące nr IV w Gliwicach
2011-2016 Studia magisterskie - Uniwersytet Śląski, Wydział Artystyczny w Cieszynie, Instytut Sztuki, kierunek grafika
II Przegląd Twórczości Studentów "A Rt+" Cieszyn 2016
I miejsce w konkursie malarskim „Autoportret” Uniwersytet Śląski, Instytut Sztuki 2015
I Przegląd Twórczości Studentów "A Rt+" Cieszyn 2015
Wystawa VII Konkursu Malarskiego, Galeria Zadra, Warszawa 2014
Ogólnopolski Festiwal Sztuki Wszelkie Przejawy Artyzmu - WPA 6 w Dusznikach Zdroju 2014
RYSOWAĆ...VI Ogólnopolska Wystawa Rysunku Studenckiego w Toruniu 2014
Wystawa konkursowa na II Biennale w Wenecji Cieszyńskiej 2014
Artykuł o mnie w Głosie Pszczyńskim "Młode talenty" 2014

Pracę dyplomową tworzy cykl pięciu grafik wykonanych w technice druku wypukłego – linorytu, każda o wymiarach 55cm x 80cm. Przedstawiają one krajobrazy zamknięte w przeźroczystych prostopadłościanach. Czarne rysunkowe krawędzie anektują przestrzeń kompozycji. Głównym tematem prac są drzewa.. Sad przy latarni morskiej, leśna ścieżka w nocy, samotne drzewo na wyspie i grupa drzew na wzgórzach.

Stworzenie tych scenerii , poprzedziły małe , linearne, szybkie szkice ołówkiem lub długopisem bardzo ogólnie opisujące zarys pomysłu , który rozwijałam już bezpośrenio na linoleum. Moim celem było potraktowanie podłoża i techniki jako medium, a nie metody kopiowania wcześniej dokładnie zaplanowanego obrazu .Zależało mi na ukazaniu wartości malarskich w grafice. Proces tworzenia, w którym cały czas coś się zmienia jest nieprzewidywalny , a końcowy efekt jest zawsze niespodzianką. Wykorzystywałam ślad narzędzia do budowania bryłowatości elementów krajobrazu. Starałam się posługiwać dłutem tak jak pędzlem. Całą powierzchnię  linoleum pokrywałam czernią i „malowałam” narzędziem na biało. Dla uzyskania pożądanych przeze mnie szarości używałam bardzo drobnych cięć. Kropki, kreseczki, łezki i cienkie linie posłużyły mi do ukazania nierealnych światów. Moim celem było znalezienie sposobu ukazania transparentności wody i powietrza, ale też światła i przestrzeni . Stworzenie klimatu niesamowitości.

Wbrew pozorom „Kapsuły” to bardzo osobista praca. Nie są to tylko zamknięte w ograniczonej ramami prostopadłościanów , krajobrazy. Są to moje kapsuły czasu. Każda grafika to wycinek nierealnego, opartego o wspomnienienia i wrażenia z przeszłości ,wymyślonego przeze mnie świata. Łączą się i mieszają miejsca w których spędziłam pierwsze lata życia z ulubionymi ilustracjami i bajkami. Dzieła takich artystów jak Tove Janson, Tony Wolf czy Stanisław Kowalow i Eyvind Earle towarzyszyły mi od wczesnego dzieciństwa i dzisiaj także chętnie do nich wracam. Linoryty noszą również ślad fascynacji twórczością japońskich grafików i M.C.Eschera oraz klimatem obrazów Davida Inshawa. Kapsuły są efektem połączenia przeżyć i fascynacji, miejscami do których chętnie schowałabym się raz na jakiś czas.